budzi mnie ranek
za oknem
biały puch
daje ukojenie zmysłom
choć wiem, że
świat to tylko iluzja
złudnych nadziei i marzeń
zima
ta biała i mroźna
pomaga
stawić czoło tęsknocie
która
siedzi we mnie
za oknem płatki
śniegu wirują
jakby
sobą chciały zakryć
wszystkie brudy
tego świata