środa, 12 grudnia 2012

Uliczny teatr


w pośpiechu
przemierzam szare ulice
zamyślona
nie zauważam twarzy
mijającego mnie tłumu
w nim  
współczesny Hamlet
bije się z myślami
jak dotrwam do pierwszego?
czy znów zasnę głodny?
czy będę miał na czynsz?
Medea z biedy zabija
swoje dzieci
porzucony Werter
szuka sposobu
by zapomnieć o miłości
przereklamowanej 
jak zazdrość Otella