poniedziałek, 10 października 2016

* * *

odrętwiała bólem  
dusza zastyga 
jak kamień

nie słyszy
szeptów 
nie rozróżnia słów

bezmyślnie 
wpatrzone w dal
niewidzące oczy
nie mrużą powiek

w bezruchu
mija
kolejna noc
kolejny dzień

letarg