sobota, 22 października 2016

* * *

dwie rzeczywistości 
walczą ze sobą
o pierwszeństwo obłędu

fikcja

wrogie twarze
demony
wyskakujące z głowy
błądząc po omacku
zawiązują myśli 
jak kaftan
bezpieczeństwa

nienawiścią
tętnią skronie 
jad zatruwa duszę
tracąc
świadomość

prawda

został tylko zegar
spokojnie
odmierza nieuchronny
koniec koszmaru