piątek, 17 stycznia 2014

* * *

tonę w chmurach 
otoczona
kwiatów płaszczem

na mglistej górze 
zanurzona 
zwiastuję burzę

on niczym jabłko
kuszące 

ona powabna
jak niebo


chmury wirują 
oddalona 
odgrodzona 
nieskończona 

cisza
pusta droga 
wiatr
liście kołysze 
kropelki wody
spadające z nieba

chmury są jak myśli
tylko on i ona