niedziela, 5 stycznia 2014

* * *

na granicy istnienia 
gdzieś między 
sensem a nonsensem
człowiek 
zarzuca myśl

szukając odpowiedzi
błądzi
bo bezdrożach 
cynizmu
potykając się 
o kamienne maski
przyjaciół

podnosząc się 
z kolan
widzi wyciągnięte
dłonie wrogów
na zgodę