niedziela, 19 stycznia 2014

Erotyk XXXVII

pocałunkami 
nie potrafisz 
kłamać

noc
sprzyja szczerości 
ciał stęsknionych

dotykiem 
kreślisz czułość 
jak poeta wiersz
liryczny

metaforą pieszczot
dotykiem drżącym
epitetem
anaforą czułości
zapisujesz 
wers po wersie
mojego ciała

uniesienie
w gwiazdach zapisane
pieczętujesz
wargami rozpalonymi