niedziela, 10 listopada 2013

* * *

w dębowych ramionach 
rozwiesiłeś huśtawkę
wstęgą tęczy
opleciona
bujała nas
od niebiańskiej furtki
do piekieł bram
gdzie
miłość z nienawiścią
toczą spór
o duszę utraconą
tłumiąc ciszę
krzykiem emocji
plącząc 
radość ze smutkiem
marzeniami
wypełniając codzienność