niedziela, 8 kwietnia 2012

Śnieżniczka

w komnacie starego zamczyska
kamienny kominek
migotał tańcem
gorących iskier
za oknem sypał śnieg
błyszczące śnieżynki
zdobiły gotyckie witraże
tuląc w ramionach
nazywałeś mnie
księżniczką

Śnieżniczką
gdy zgłębialiśmy tajemnice
królewskiej alkowy
spacerując po krużgankach
namiętności
odkrywaliśmy klejnoty
ukryte w szkatułkach
duszy
spijając słodycz
ze srebrnych kielichów
miłości