sobota, 14 stycznia 2012

* * *

W dzwonach wieczoru
rozróżniam dźwięki
te dalekie
jakby echo walącej się góry
i te bliskie
czule szeptane
przez Ciebie



A gdzie ty?
przed chwilą tu stałeś
jeszcze po Tobie
rozedrgane powietrze


przez chwilę nasłuchuję
dźwięki gasną
maleją
zapadają się w nicość


zmęczona
próbuję zasnąć
słyszę szelest
to Ty
przychodzisz do mnie 
nocą
malując obrazy
farbą wyobraźni