Są podróże
tak piękne jak obłoczne niebo
nad rudziejącym lasem
w smugach jesieni
albo jak
wrzosowisko,
które w późnym słońcu
kołysze nas jak ocean
są podróże
nie dalej niż podanie ręki
przez polanę stolika
przez kanion słowa
kiedy senny zegar
odmierza
milę po mili
są podróże
dalekie
jak stąd za widnokrąg
do miejsc
w których jeszcze nie byliśmy
i takie
gdzie skraj świata
niepotrzebne podróże zatopionych okrętów
i podróże potrzebne
te z których się wraca