wygnanie z raju,
którego nie było
którego nie było
* * *
Przychodzi facet
z twarzą buldoga
z twarzą buldoga
wyjmuje papier -
na mocy rozporządzenia paragrafu
i czegoś tam jeszcze
skazuję Cię na wygnanie z raju
- którego nie było
Chyba, że to miasto szare od kurzu
z umierającymi drzewami
z wróblami nad śmietnikiem
z psem przejechanym przez ciężarówkę
z tą kobietą, która chodzi od drzwi
do drzwi co łaska
- jest rajem,
wtedy, to co innego