sobota, 12 stycznia 2013

* * *

w zgiełkliwym tłumie 
codzienność 
traci barwy
okrada nas z emocji

przywdziewając maski
próbujemy
oszukać los

jak Hamlet
szukamy
idealnego rozwiązania

przecież tak łatwo 
wplątać się 
w szekspirowską burzę
walki, zdrady i obłudy

patrzeć jak Julia 
walczy o miłość
nieśmiałego Romea
jak z zazdrości 
sens życia zabija Otello

jak władza i namiętność
odbierają rozum
jak obłęd zabija
Lady Makbet

pod kurtyną rzęs
znajdziemy ukojenie
by nocą pamięć
nie była

brzemieniem