* * *
spalić chce karty
zapisane
w mojej ulubionej
sali egzekucji
złych humorów
jestem niewolnikiem
własnej swobody
mam moc
w świecie który stworzyłam
łzami i złością
smutkiem
tęsknotą i miłością
umysł
balansuje na granicy
przenikań
to moje złudzenia
w buncie przeciw poddaniu
staje się uciekinierem
zamykam drzwi
na usprawiedliwienie istnienia
piszę
gdy zabraknie mi kart
zapisanych bezsilnością
żalem i łez kroplami
nastąpi moje unicestwienie